SP500 + DAX i RCSDXA

Niestety muszę się przyznać do błędu, moje niedźwiedzie nastroje nie spełniły się i przegapiłem szanse na naprawdę solidne odrobienie strat. Byki okazały się znacznie silniejsze iż się spodziewałem, i tak samo jak niedźwiedzie przełamywały bez namysłu wszystkie wsparcia na przełomie lipca i sierpnia, tak teraz byki łamią wszystkie opory bez większych trudności. Moja obecność na RCSDXA sprawiła, że traciłem nie tylko jak spadało, ale też jak rosło także nie stawia mnie to w dość komfortowej sytuacji.
Mimo wszystko rośniemy jak szaleni, a tak naprawdę szczyt nie spowodował wielkich zmian w UE i tak naprawdę przesunął w czasie to co jest nieuchronne. Jednak póki co EFSF powinien zapewnić jako taką stabilność i odsunąć temat Grecji na jakiś czas. Liczę jednak, że po tych szaleńczych wzrostach przyjdzie w końcu korekta, co można było już widzieć w piątek, który nie potwierdził czwartkowej euforii.

WIG20, DAX, SP500 - niezły kanał

Podziękowania dla Szaka za podrzucenie linka do wykresu DAX'a od Wojciecha Białka, który zainspirował mnie do wyrysowania kilku własnych kresek (stan na piątek 14-stego).

Zapraszam do własnej analizy i wyciągania odpowiednich wniosków :)
Wykresy poniżej:

Przesunięcie prognozy - SP500

Jak to bywa z prognozami krótkoterminowymi, łatwo przestrzelić.
Scenariusz przedstawiony TU się jednak przesunął, i przyznam szczerze że ciężko mi uwierzyć że aż tak wysoko ubierano ludzi. W każdym razie dobiliśmy do punktu (1220-1228 na sp500) gdzie mamy tak mocny opór, że NIE MA SIŁY przejść i przebić w jednym podejściu - szczególnie po kilku dużych białych świecach ten poziom, gdzie oscylatory już pokazują przegrzanie. Dodatkowo mamy dywergencję na wolumenie (wzrost kursu na spadających obrotach), co wszystko mówi mi, że powinienem przesunąć prognozę z wtorkowej zwałki na czwartkową i piątkową zwałkę.

Prognoza na następny tydzień - WIG20 + SP500

W tym poście chciałbym powiedzieć, dlaczego uważam że kolejny tydzień powinien być spadkowy. Jak każdy już doskonale wie, to co się dzieje u nas jest bezpośrednio spowodowane tym co się dzieje na SP500.

RCSDXA0412 - zawitał w moim portfelu

W piątek zakupiłem 18 sztuk certyfikatu shortującego na indeks DAX po cenie 290.60 zł za sztukę. Liczę na to, że złapałem dołek, a dlaczego tak sądzę w kolejnym poście.

Teraz o samym certyfikacie. Stał się bardzo popularny w ostatnim czasie wśród blogosfery związanej z giełdą, dodatkowo w ostatnim czasie występują na nim zadowalajace obroty w porównaniu do innych kontraktów z serii RC (na RCSDXA mamy ostatnio obroty rzedu 200-300 tys, co w porownaniu do 30-80 tys na innych to całkiem pozytywny wynik). A warto poweidzieć, że płynność jest tutaj całkiem istotna, jeżeli nie chce się wyjść z inwestycji sprzedając akcje animatorowi (zazwyczaj średnio korzystne).