Na potwierdzenie ruchu trzeba było jednak przebić czarną linię trendu spadkowego, wynikającą z zniżkujących szczytów. Linia została pokonana co może sugerować, że w dłuższym okresie popyt będzie miał siłę na osiągnięcie wyższych poziomów. W obecnej chwili popyt został zatrzymany na istotnym oporze 35 zł. Zasięg wybicia z formacji to około 43,7 zł co wskazywałoby na nowe szczyty. Bardziej skłonny jestem uwierzyć w atak na ostatni szczyt 41,40 i tam zatrzymanie wzrostów na dłuższy czas.
Jak widać kurs na ostatniej sesji powrócił dokładnie do poziomu linii trendu, gdzie automatycznie uaktywnił się popyt co pokazuje siłę byków. Naturalnym wsparciem obecnie jest kijun na poziomie 33 zł oraz wciąż czarna linia trendu.
Jeżeli rynek nie będzie zachowywał się bardzo negatywnie, powinien nastąpić ponowny atak na 35 zł, a jeżeli z sukcesem kurs pójdzie dalej, to powinien już iść na docelowe poziomy szczytów z roku poprzedniego.
Dodam tylko, że ATT to obecnie najlepsza fundamentalnie spółka chemiczna na GPW (z wyłączeniem Synthosa, ale to nie do końca ta sama działalność), a przed załamaniem sierpniowym spółki z tej branży były liderami wzrostów, być może powrócą one spowrotem do łask, przy założeniu że hossa cały czas trwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz