Powered By Blogger

niedziela, 31 lipca 2011

MONNARI - koniec mini korekty i powrót do wybicia?

W swoim ostatnim poście dotyczącym Monnari z 17 lipca napisałem, że dno się zbliża i jak się okazało miałem rację - choć nie w pełni. Poziom 2 zł nie wytrzymał i spółka poleciała szybko tak jak przewidziałem do poziomu około 1.75 w ciągu 4 sesji, jednak coś dziwnego się z mojego punktu widzenia tam wydarzyło. Ten poziom nie był w żaden sposób znaczący technicznie i wydawało mi się, że kurs powinien dojść aż do okolic 1.50. Jak się okazało tu mnie spółka oszukała i w tym miejscu zaczął się niesamowicie dynamiczny wzrost (aż 60%  w 4 dni licząc od dołka do szczytu!!!). Dodatkowo widać zdecydowany wzrost wolumenu przy wzrostach. Od 3 dni mamy zasłużoną korektę, bo nikt na giełdzie nie stawia codziennie drzewa i należało oczyścić atmosferę.

Spójrzmy na wykresy:











Jak widać, kurs dosyć mocno wyłamał się z trendu spadkowego i tak samo dynamicznie do niego powrócił. Od następnych kilku sesji będzie zależało, w którym kierunku pójdzie spółka. Obecna korekta siada w okolicach ograniczenia kanału spadkowego, tak więc wypadałoby żeby z niego ponownie nie wypadła. Znajdujemy się w okolicach istotnego poziomu FIBO 50% - 2.52 (obecnie poniżej niego).












Tutaj widzimy że pomimo próby mocnego uwalenia kursu w piątek, kurs wrócił nad ważne wsparcie na poziomie 2.40 zł. W najbliższym czasie jeżeli spółka znów się wybije czeka nas silny opór na poziomie 2.67.

z ichimoku:













Jak widać tutaj kijun powstrzymał spadek, i jest szansa że utrzyma ten poziom w przypadku kolejnego testu. Jeżeli kurs zamknie się poniżej tego poziomu, ja osobiście wywalam akcje Monnari i czekam na dalszy rozwój wypadków - prawdopodobnie ponowny test 2 zł. Na obecną chwilę tak jak pisałem powyżej ważne jest przebicie poziomu 2.67 oraz jak tutaj widać przebicie chmury, która już dwukrotnie powstrzymała kurs przed wybiciem.
 
Wg mnie obecne miejsce jest dobrym miejscem do ponownego odbicia, spójrzmy jeszcze na to:











Widać, że kurs zatrzymał się dokładnie na  50% zniesieniu tego odbicia, co powinno sugerować koniec tej mini korekty i powrót do wzrostów.

Chciałbym dodać tylko, że obserwując od dawna Monnari mogę uznać spółkę za mocno respektującą AT, tak więc warto czytać wykresy i grać wsparcie-opór.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz