Powered By Blogger

niedziela, 15 stycznia 2012

WIG20, DAX, SP500 - podsumowanie

Przygotowałem wpis bo uważam, że może u nas na WIG20 jeszcze nie jesteśmy w miejscu kluczowym z perspektywy analizy technicznej, jednak na DAXie i SP500 dotarliśmy do bardzo ważnych, przełomowych miejsc które zadecydują o dalszym kierunku - rozstrzygnięcie powinno przyjść w nadchodzącym tygodniu:

WIG20:













Czarna linia na dole pociągnięta została z dołka 2009 roku i widać, że póki co jest respektowana. Jednak wciąż oscylujemy blisko tego miejsca, które jest bardzo niebezpieczne, jej wyłamanie mogłoby miec katastrofalne skutki. Czerwona linia trendu spadkowego jest dosyć blisko i jest dosyć stromo ustawiona. Jej przebicie dawało by spore nadzieje na silniejszy ruch w górę, póki co widzimy marazm na dołkach. Plusem jest ożywienie na mwigu i swigu które dużo lepiej zachowują się ostatnio od indeksu blue chipów.
W kontekście piątkowego ogłoszenia cięć ratingu Francji i pozostałych 8-miu państw może być trudno o hurra-optymizm.

DAX













Niemiecki indeks jest zdecydowanie silniejszy od WIG20, jednak dotarł do ostatniego szczytu i ma z nim wciąż problem. Piątkowe otwarcie bardzo wysoko skończyło się źle - znów zamknięto poniżej poziomu 6170. W moim odczuciu może dojść do testowania poziomu zielonej średniej 100-sesyjnej która powinna się czasowo zbiegać z czarną linią średnioterminowego trendu wzrostowego w okolicach 5800.

SP500













Zdecydowany lider wzrostów, amerykański SP500. Tu jednak również doszliśmy do sufitu, bardzo ważnego poziomu 1295, przez którego byki nie mają póki co przejść. Dodatkowo uformowaliśmy coś na kształt wisielca, co może sugerować odwrót. Tutaj również zbiegając się do czarnej linii trendu wzrostowego widziałbym koniec korekty w okolicach 1250, co powinna potwierdzać zmierzająca tam średnia 45-cio dniowa.

PODSUMOWANIE:
Wciąż znajdujemy się w dość przełomowych miejscach, a pozostaje coraz mniej miejsca na ruch - tak więc rynek będzie musiał ostatecznie zdecydować w którą stronę podąży. Ja osobiście widzę potencjał do spadków głównie za sprawą potrzeby korekty po sporych wzrostach na SP500 i DAX'ie. Pozbyłem się wszystkich akcji których nie chciałem trzymać do końca tego roku i zaczynam kupować certyfikat na spadek DAXa.  Jeżeli jednak jakimś cudem dojdzie do euforii i przełamania i później potwierdzenia tego przełamania (1295 na sp500 i 6170 na DAX) to nastawienie powinno być zdecydowanie bycze a nasza giełda powinna podążać za tym. W każdym razie zalecam obserwację, to dosyć ważny tydzień - szczególnie jeżeli giełdy pokazałyby siłę po złych wieściach o cięciu ratingów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz