HAWE - wybicie czy nie do końca? Test 3,95

W piątek na HAWE wydarzyło się coś niezywkłego. Po całej, niemal straconej sesji w samej końcówce stało się coś niebywałego. Spółka z minusa (który nota bene trwał całą sesję) wyskoczyła w jednej chwili na ponad 2,5% przy dużych obrotach.



Wystarczy spojrzeć:














Przyznam, że szukałem informacji która mogła to wywołać i nic takiego nie odnalazłem. Niestety powoduje to fakt, że mogło dość do pomyłki i ktoś niechcący pomylił typ zleceń bądź kupno ze sprzedażą. Myślę, że wyjaśni się to na rozpoczęciu sesji w poniedziałek.

Przyjmijmy jednak to za dobrą monetę i że nie było pomyłki. Sytuacja uległa pozytywnej zmianie:

Kurs przebił ostatni szczyt i wybił się z konsolidacji przy zwiększonych obrotach (trzeba przyznać, że jeżeli to była pomyłka to musiała być nieźle bolesna - taka ilość papieru, szok). Przed nami bardzo istotny opór 3,95. Dlaczego istotny, proszę spojrzeć na okres wcześniejszy:

Zarówno w sierpniu 2009 jak i czerwcu 2010 roku  kurs zatrzymywał się na tym poziomie i niestety nie miał siły go przebić. Po raz trzeci poziom ten został zaatakowany w sierpniu 2010 lecz też nie na długo, gdyż ledwo przebił 4zł a już wrócił bardzo szybko na 3,5zł. Pierwsze długotrwałe wybicie nastąpiło pod koniec września 2010.

Tak więc, czy tym razem uda się długotrwale przebić ten poziom? Zobaczymy. Według mojej opinii może być problem, zważywszy na podejrzenie, że piątkowe wybicie nie było do końca wiarygodnym sygnałem.

Jeżeli ktoś posiada informacje nt. tego co się wydarzyło pod koniec sesji w piątek to proszę o komentarz :)