Powered By Blogger

wtorek, 29 marca 2011

GROCLIN - codename "MA-45"

Powrót do mojej osobistej maskotki, która nieustannie doprowadza mnie na skraju szaleństwa :) Przyglądając się dziś wykresowi by potwierdzić swoje prognozy, że czeka nas dziś trzecie doji, zaobserwowałem coś bardzo interesującego.














Stosuję tu 3 średnie kroczące (liniowe): 5,15 i 45-dniową. Co ciekawe, ta średnioterminowa MA45 już po raz drugi w ciągu ostatnich 3 dni stała się bardzo mocną i idealnie dopasowaną linią wsparcia, nie pozwalającą kursowi zejść poniżej. Drugie doji zatrzymało się natomiast na 15-stce. Skoro już drugi raz kurs nie był w stanie sforsować (rosnącej!) MA45, można wierzyć że obroni nas po raz kolejny w najbliższym czasie.

Z drugiej strony jeszcze się nie spotkałem na spółce o takiej cenie i obrotach (nie groszówce), żeby wystąpiły trzy doji pod rząd - jest to dla mnie naprawdę ciekawa sytuacja. Należy zwrócić uwagę, że każda jest jedna wyżej od kolejnej.

Może to jeszcze nie czas, żeby to wykluczyć ale wydaje mi się, że według mnie zbyt długo trwa to rzekome wybicie w dół z RGR,co jest kolejnym optymistycznym sygnałem.

Podsumowując, polecam stosowanie MA45 na Groclinie jako kroczącą linię wsparcia obecnego kursu.

2 komentarze:

  1. Pytanie na ile to jest zbieg okoliczności a na ile faktyczne wsparcie dla kursu :) Swoją drogą Groclin mógłby już wreszcie ruszyć

    OdpowiedzUsuń
  2. takie czary z mleka czasem naprawdę wychodzą - jeszcze głupią rzecz znalazłem na MWT i jakoś siadło, także liczę na swój fart po raz drugi :) Swoją drogą spójrz na bloga "Akcje przy kawie", kolega też nieźle chwali sobie Groclin hyhy

    OdpowiedzUsuń